29 paź Czas na zmiany… nawyków
Słoneczna aura sprzyja jesiennym spacerom na „łonie natury”. Grzybów w lasach już coraz mniej, ale śmieci wciąż sporo. W lasach podmiejskich dominują opakowania szklane i plastikowe, na terenach wiejskich wciąż problemem są dzikie wysypiska śmieci. Od lat zastanawiamy się, jak zmienić tę sytuację. Placówki oświatowe, liczne fundacje, organizacje pozarządowe, nadleśnictwa prowadzą działalność w zakresie edukacji ekologicznej społeczeństwa. Ale czy możemy powiedzieć, że świadomość proekologiczna społeczeństwa rośnie skoro śmieci w lasach niestety nie ubywa? Myślę, że warto przyjrzeć się, jak prowadzona jest ekoedukacja przez wspomniane instytucje. Praktyka pokazuje, że najczęściej stosowaną formą edukacji ekologicznej są konkursy z nagrodami rzeczowymi. Cel niewątpliwie szczytny i efektowny, ale czy efektywny?
Postępująca degradacja środowiska przekonuje, że być może warto pomyśleć o innych formach ekoedukacji, które nauczą poszanowania środowiska przyrodniczego. Jeśli konkursy, to może inne kategorie nagród, np. wycieczka przyrodnicza, wyjazd do zielonej szkoły, parku narodowego czy rezerwatu. Młode pokolenie jest tak zafascynowane wirtualnym światem, że często nie zna świata realnego. Dzieci potrafią zachwycać się gatunkami roślin i zwierząt na obrazkach, natomiast nie umieją podać nazwy drzewa rosnącego w pobliżu własnego domu. Bez bezpośredniego kontaktu z przyrodą prowadzącego do zrozumienia i zaakceptowania podstawowych mechanizmów w niej funkcjonujących trudno oczekiwać innego niż instrumentalne podejście do środowiska przyrodniczego. Nie dziwmy się zatem, że tak wychowany człowiek w życiu dorosłym bez zastanowienia podejmuje decyzję o wycince drzewa, które na przykład zasłania mu widok z okna, a las postrzega jedynie jako skupisko drzew. Śmieci w lasach wskazują na totalny brak szacunku ze strony ludzi dla tego miejsca.
Bardzo ważne jest zapanowanie nad nadmiernym konsumpcjonizmem. Bez zmiany nawyków w kierunku ograniczania zakupów do niezbędnego minimum i zwracania uwagi na rodzaj opakowań ciężko będzie pozbyć się problemu śmieci. Mamy już niezbędne uregulowania prawne wymuszające segregację odpadów, pojawiły się odpowiednie pojemniki, pozostaje tylko wyegzekwować ich prawidłowe zapełnianie. A z tym nie jest prosto, wystarczy spojrzeć na zawartość pojemników na tworzywa sztuczne, czy bioodpady. Okazuje się, że nie dla każdego jest oczywistym, jak dokonać segregacji we własnym domu, chociaż informacji na ten temat w internecie nie brakuje. Przykładowe wskazówki zawarto na stronie: http://technika-komunalna.pl/gospodarka-odpadami/abc-segregacji-warto-zapamietac/.
Gruntowna edukacja prowadząca do wychowania świadomego konsumenta jest potrzebą czasów nam współczesnych i będzie skutkowała mam nadzieję mniejszą ilością śmieci w przyszłości. Zatem wszelkie inicjatywy podejmowane w kierunku zmiany nawyków konsumenckich są szczególnie cenne i pożądane.
Ciekawą propozycję przedstawiło Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej „Saniko” Sp. z o.o. we Włocławku przy współpracy Włocławskiego Centrum Edukacji Ekologicznej, organizując konkurs dla szkół i przedszkoli „Sprzątanie Świata – Zmień Nawyki” pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Włocławek. Zadaniem uczestników jest przedstawienie konkretnych pomysłów na funkcjonowanie placówki oświatowej, aby była bardziej przyjazna środowisku, a uczęszczający do niej uczniowie zwracali większą uwagę na dbałość o środowisko przyrodnicze. Zwycięzcom może zostać ufundowana wycieczka do Zielonej Szkoły lub wyjście do Multikina, wybór należy do nich. Na podstawie otrzymanych prac zostanie ułożona deklaracja zmiany nawyków włocławskich dzieci i młodzieży. Więcej informacji na stronie: http://www.saniko.com.pl/konkurs/.
Do tej samej grupy odbiorców adresowana jest oferta Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej we Włocławku, gdzie dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu zorganizowano „Ekoszkołę”. Centrum Edukacji Ekologicznej przy MPEC ma na celu upowszechnienie wiedzy z zakresu ochrony powietrza. Uczestnicy realizowanych tam lekcji mają możliwość prześledzić drogę ciepła od ciepłowni do swoich domów, poznać zasadę funkcjonowania węzłów cieplnych. Lekcje o powstawaniu ciepła w miejscu jego wytwarzania zapewne na długo pozostaną w pamięci uczniów i lepiej pozwolą uzmysłowić problemy postępującej degradacji środowiska z tym procesem związane. Myślę, że uczestników zajęć nie trzeba będzie przekonywać do konieczności oszczędzania energii i wody po tego typu lekcjach. Więcej informacji na stronie: https://www.mpec.com.pl/category/akcje/.
Gratuluję pomysłodawcom nowych i ciekawych inicjatyw w kierunku zmiany nawyków młodych włocławian.
Opracowanie:
Lena Tkaczyk Kujawsko-Pomorskie Centrum Edukacji Nauczycieli we Włocławku